Także, jak widzicie, było co robić. Na szkoleniu byłam z moim kochanym mężem. Jak to mówią: „co dwie głowy, to nie jedna”. I nie dość, że ja miałam „milion pytań do”, to Marek też swoje dorzucił. Ja byłam 5-tą osobą w moim regionie, która została przeszkolona (hehe, takie pytanie też padło i to ja je zadałam). Także szacunek należy się przedstawicielowi za to, że tak dzielnie na nie odpowiadał i w ogóle za przebieg szkolenia: bardzo sprawnie, spokojnie, bez pośpiechu, merytorycznie. Daję 10/10 .
Maniek
7 Lut 2021Czesc !
Jutro nadejdzie ten dzien w ktorym będę używać pierwszy raz pompy ( choruje od ok 10 lat, caly czas na penach ) decyzja padła na 780g. Obecnie mieszkam w Norwegii wiec o tyle dobrze ze ten ichsiejszy “NFZ” działa troche inaczej, lepiej, w innym przypadku pewnie nie byloby mnie na nią stać. Będę czytać Twoje artykuły, bo szczerze mowiac troche mi rozjaśniły jak to wszystko działa. Aczkolwiek napewno nie bedzie latwo na poczatku.
Zastanawiam sie jedynie jak to będzie przy uprawianiu sportu ( podobnie jak Ty jezdze na rowerze, ok 11 lat, tylko takim malutkim dla dzieci, bmx )
Pozdrawiam !
BAJKcukrzycOWO
8 Lut 2021Cieszę się, że artykuły pomocne. Prowadzę obecnie testy, jak sobie poradzić z glikemią, posiłkami, celami tymczasowymi przed, w trakcie i po wysiłku. Mam ponad 5 modeli rozwiązań i do każdego chcę przeprowadzić kilka treningów, aby zebrać dane. Zobaczymy, jak cukry będą się zachowywać i będę się dzielić swoimi obserwacjami na blogu. Powodzenia życzę w pierwszych dobach 780g. Ps. BMX są mi znane ?, ja od pół roku jeżdżę na rowerze street trialowym, także blisko Twojego. Fajnie i to też spory wysiłek ?