Rower nr 2 – Pieniuś – rower elektryczny

Witajcie,

dziś chciałam Wam przedstawić moje, drugie cacko – mój rower elektryczny – Pieniuś. Tak, wiem, jest piękny i ten pluszaczek na zdjęciu i ten oto zabójczy jednoślad. Zapytacie:

A skąd takiego masz?

Ano mam, ze sklepu 🙂 .

No widać “metkę”, ale to przecież nie elektryk!

Tak, macie rację, to nie elektryk 🙂 .

He, widzimy “żywego” Pieniusia, to gdzie ten elektryczny 🙂 ?

A jest, jest, proszę bardzo: elektryczny Pieniuś w produkcji.

Wow, to ktoś go przerobiał?

Tak, a tym panem jest mój mąż♥!

Szacun!

To mało powiedziane!

I tak urodził się Pieniuś w postaci roweru elektrycznego 🙂 . Jeśli chodzi o jego zasięgi to potrafi przejechać nawet do 100 km, przy średniej prędkości 30km/h. Najszybsza prędkość, jaką osiągnie, to do 57 km na prostej.

Jeśli mielibyście ochotę do zwiększenia wiedzy na temat rowerów elektrycznych, to zapraszam na bloga Marka:

bikel.pl

A jeśli Wam nadal mało, to poznajcie również Radka:

z kanału youtube – TABA NA ROWERZE.

To mega fajny chłopak, który jest wielkim miłośnikiem m.in. rowerów elektrycznych. Poza tym jego filmiki, na youtubie, ogląda się po prostu świetnie! W jednym z takich odcinków, pojawiłam się właśnie ja z Markiem (od minuty 4:20). Zresztą musicie to sami obejrzeć:

Przyznam się Wam, że Pieniuś – ten elektryczny – to wspaniała adrenalina, świetna zabawa i super sprawa! To nie jest zwykły rower elektryczny, taki kupiony ze sklepu z rowerami elektrycznymi. Pień ma moc 🙂 ! Zresztą nie ma się co dziwić – został zrobiony przez MEGA DOBREGO FACHOWCA – mojego męża ♥.

JEST PO PROSTU BAJKOWY

Znalezione obrazy dla zapytania dumny pies

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Zdjęcie skrzynki (to nad zdjęciem Marka) wygląda jak kawał szynki wieprzowej 😀

Dodaj komentarz

Zamknij Menu