Oczywiście zdaję sobie doskonale sprawę, że są gorsze choroby, bardziej kosztowne leczenie itp. Najgorszym w naszym przypadku, cukrzyków po 26 roku życia, jest fakt, że aby być leczonym na najwyższym poziomie to niestety trzeba być „bogatym”. To koszt, jaki trzeba ponieść, zasuwając w pracy od rana do wieczora. Rezygnujesz, tutaj strzelam np. z dobrych wczasów, jakiejś swojej zachcianki, bo zachcianką Twoją, w tym momencie, jest koszt godnego, przyzwoitego życia, które też nie jest idealne. Sensory nie działają, są problemy z kalibracją, często borykasz się z reklamacjami. Ale decydujesz się na kupno osprzętu, by choć na chwilę odciążyć psychikę myślą, jaki to masz w danej chwili cukier, czy zaraz nie będę mieć spadku cukru, czy chociażby cukru 300mg/dl.
Gdzie jesteś zakichany rządzie, że tego nie widzisz? Pewno, 500+ na każde dziecko, nawet z bogatych rodzin, zdrowych dzieci. A osoby po 26 roku życia, to co? Martwcie się sami.
Anonim
20 Mar 2022Cześć. Właśnie przeczytałem Twoje artykuły, filmiki. Zamówiłem pompę 780g na 1 miesiąc w tzw. dzierżawę. Będzie to moja pierwsza pompa. Moja cukrzyca trwa już 17 lat (jestem na Fiaspie i Tresibie) w penach. Chcę spróbować i zobaczyć jak to będzie. Pomogłaś mi w prosty sposób zrozumieć działanie tej tak mi się wydaje najlepszej pompy. Pozdrawiam Piotr.
BAJKcukrzycOWO
21 Mar 2022Cieszę się ??, powodzenia Piotr!
krzysztof
3 Cze 2021czy 780G moze byc zastosowany w przypadku cukrzycy typu 2 ?
rex
17 Lut 2020Głosujmy dalej na zbawców 500+ niech każdy sie zastanowi co dla kogo jest najważniejsze…
Anonim
17 Lut 2020Ja nie mam cukrzycy typu 1, mam wtórną. Myślę, że jest ona o wile gorsza do opanowania, albo bardzo podobna jak cukrzyca typu !. Też moja trzustka pracuje źle. Na dodatek ma swoje fanaberie i nagle zaczyna wyrzucać insulinę i to w ogromnych ilościach. I co wtedy – dzień wycięty z kalendarza, odstawienie wszystkich insulin i trwanie, dojadanie, walka z hipo. W takim stanie muszę jednak jakoś funkcjonować i w pracy, i w domu i wszędzie gdzie bywam. Też nie mam żadnych refundacji a chyba jesteśmy jeszcze gorzej traktowani niż ci z t1. Pracuję na co dzień z dziećmi i dla mnie HIPOGLIKEMIA to jest największy strach w życiu jaki niestety przeżywam często. Nie stać mnie na pompę, dla mnie luksusem będzie możliwość noszenia sensora do monitoringu glikemii, Koszt około 500 zł miesięcznie. Do tego insuliny, paski – bo glukometrem trzeba mierzyć glikemię przed posiłkami, libra opóźnia wynik około 20 minut a to czasami jest bardzo dużo w moim przypadku. Straszne
BAJKcukrzycOWO
17 Lut 2020Dzięki za wpis. Bardzo mi przykro, że masz taką trudną sytuację. Po części wiem, jak to jest mieć niedocukrzenie, ba czasem mam nawet i takie bardzo mocne, jak to nazywam: trzęsie mną całą, mam problemy z widzeniem ruchami itp. Gdy pojawia się jeszcze “wilczy apetyt” to jak gdyby w tym amoku się nie kontrolujesz, jesz i jesz, a potem o efekty typu 300 mg/dl nie tak trudno… Stad wyrzuty insuliny muszą być na pewno trudne dla Ciebie. Zdrówka życzę i oby Polska w końcu o nas wszystkich zadbała. Pozdrawiam
Anonim
17 Lut 2020Bo w naszym kraju to wszystko jest takie popaprane bez ładu i składu .
BAJKcukrzycOWO
17 Lut 2020Tak, z jednej strony nie jest różowo, a z drugiej jest nad czym pracować 😉
Oj jest jest.. Pozdrawiam
beata
17 Lut 2020boli? ma bolec buhahaha
BAJKcukrzycOWO
17 Lut 2020O to jest takie przykre właśnie..